Nie ma nas kiedy się nie buntujemy (epilog) Włochaty Bunt i miłość (2005)Społeczna Obojętność Jak Nieuzasadniona Potrzeba Naszego Istnienia A Gdzie Nasze Miejsce, Jeśli Nie Tu Na Ziemi?
Świat, W Którym Można By Wreszcie Zamieszkać Stan Bez Lęku - Bunt Absolutny Skonczyć Z Systemem Zbydlęcenia I Prawomocnego Idiotyzmu Dopuścić Do Głosu Ludzką Desperację Umysł Błądzi Pośród Myśli Zakazanych By Wytoczyć Proces Światu
Wartość Ma Tylko To, Co Spontaniczne Bo Ludzkie Serca Zmiażdży Każdy Kodeks, Regulamin, Szmatławce Praw
Zabijcie Nas, Lecz Idea Pozostanie
Ból Społecznych Szram, Piętno Zniewolonych Nieludzka Codzienność Szarpie Nas Po Kawałku Bunt To Zawsze Domena Wyzwolonych Już Cię Nie Ma Jeżeli Złożyłeś Broń!
Coś Nas Jeszcze Pcha Do Przodu. Czy Jesteśmy W Stanie Naprawić To, Co Zniszczyla Ludzkość? Sami Przeżarci Nią Do Szpiku Kości
Kiedyś Zrodzi Się Świadomość Boska Idea Buntu W Szalonym Tańcu Powstawania Zrodzi Się Nieposłuszeństwo W Obronie Resztek Człowieczeństwa
Nie Ma Nas Kiedy Się Nie Buntujemy |
|
Všechny texty jsou chráněny autorskými
právy jejich vlastníků a jsou poskytnuty pouze pro vzdělávací účely.
Pro více informací o autorovi tohoto textu navštivte
tyto stránky.